Rozumiemy, że motocykle są szybsze w korkach, ale żeby aż tak?
Nowymi „gwiazdami” motocyklowej części internetu stali się ostatnio goście o ksywkach Mike-Terrorysta i jego kolega KLE621. Mike jeździ Yamahą XJ6 w wersji naked, ma bardzo głośny, wyrazisty układ wydechowy, często używa klaksonu i wrzuca do sieci bardzo dużo filmików, na których zresztą jest strasznie rozgadany. Mike mieszka w brazylijskim Sao Paulo, a więc mówi we własnym języku, co dla nas może być sporym utrudnieniem. Cechą charakterystyczną Mike’a jest jednak fakt, że ze swojej XJ-ty wyciska wszystko co fabryka dała. W korkach. Dokładnie to samo tyczy się KLE621, z tym że ten jeszcze do niedawna jeździł Hornetem, ale ostatnio najwyraźniej przesiadł się na CB1000R.
Może Mike-Terrorysta i KLE rzeczywiście robią to dobrze, ale zachowanie jakiegokolwiek, nawet względnego bezpieczeństwa jest im chyba obce. Wiemy, że zaletą motocykli jest m.in. sprawne przemieszczanie się po mieście, ale naprawdę, nie powtarzajcie tego u siebie, bo ostatnie co chcemy słyszeć, to informacja o śmierci kolejnego motocyklisty.