Nazwisko Erika Buella za nic nie chce zniknąć z realiów motocyklowych. Mimo, że jego dotychczasowe firmy raczej nie miały łatwo i teraz już nie istnieją, to sam Erik Buell zawsze darzony był dużą sympatią – przede wszystkim za innowacyjne podejście do projektowania motocykli. Teraz jego upór przybiera nową, elektryczną formę.
Dowiadujemy się właśnie, że powstaje nowa firma produkująca motocykle: VanguardSpark. Opiera się ona na trzech głównych filarach-założycielach. Vanguard to producent motocykli customowych z wysokiej półki. Spark to filma Spark Racing Technology, stojąca za serią Formula-E, co jest rekomendacją samo w sobie. Z kolei trzecim filarem, pełniącym też funkcję Dyrektora Technicznego, jest Erik Buell. Z tak imponującego połączenia może powstać albo totalna klapa, albo coś totalnie wystrzałowego. Stawiamy na tę drugą opcję.
Początkowo VanguardSpark zaprezentuje dwa modele. Pierwszy z nich nazwany „SpeedBike” będzie elektrycznym rowerem z pedałami. Po prostu zdrowa i klasyczna alternatywa łącząca świat rowerów i małych motocykli.
Drugi model przyjął prostą nazwę „Commuter” i będzie motocyklem. Po polsku oznacza to „narzędzie do przemieszczania się”, co zdradza już całkiem sporo. Firma zdradza, że Commuter będzie „zwinnym i praktycznym dwukołowcem, perfekcyjnie przystosowanym do środowiska miejskiego, który potrafi przejechać ponad 150 kilometrwów na jednym ładowaniu”.
Nowa firma wypuściła pierwsze szkice obu pojazdów, które raczej pokazują kierunek projektowania, niż docelowy projekt. Mimo wszystko widzimy, że Commuter w żaden sposób nie aspiruje do sportu, a raczej do motocykla użytku codziennego. No i dobrze. W sporcie motocyklowym technologia elektryczna jeszcze jest zbyt droga i zbyt niedostępna dla szerokiej gamy odbiorców, a zdecydowanie nie zaszkodzi, jeżeli na rynku pojawi się kolejny producent miejskich motocykli elektrycznych, jak chociażby Zero czy Alta Motors. Tym bardziej, jeżeli za tymi motocyklami stoją takie firmy i nazwiska!
Prototypy mają zostać zaprezentowane jeszcze latem tego roku. Ponadto firma już teraz zaaplikowała o nadanie 4 nowych patentów. Czyżby szykowały się nowe i przełomowe pomysły w dziedzinie jednośladów elektrycznych?