Główka pracuje – i to dosłownie!
Azja to wspaniałe źródło zdjęć i filmów z serii „mistrzowie transportu”, a ten gość z północnych Indii zrobił coś, co w błyskawicznym tempie obiega cały internet. Nie wiemy z jakiego powodu (i zbytnio nas to nie interesuje), ale ten motocykl musiał zostać gdzieś przewieziony, a więc trzeba było wrzucić go na autokar. Nie na przyczepkę, nie do luku bagażowego, ale dosłownie na autokar – na jego dach. Panowie nie mieli wózków widłowych, ani innych tego typu wynalazków, więc jeden z nich użył do tego głowy. Bez trzymanki, po drabinie.
Nie uwierzycie, dopóki nie zobaczycie.
Wnoszony motocykl wygląda jak Bajaj Pulsar, a coś takiego z silnikiem 150 ccm waży ok. 145 kg.