Oglądając to video mieliśmy bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony klip jest na maksa dopakowany energią i adrenaliną, a z drugiej takie akcje to już trochę zbyt dużo. Na gumie przez skrzyżowanie pod prąd? Tak nie można. Mimo wszystko polecamy obejrzeć, chłopaki naprawdę dają radę! W rolach głównych KTM 690 SMC-R i kilka innych supermociaków, a przy okazji quad oraz sprzęty sportowe.
Jeżeli klip Wam się spodobał albo chcecie zobaczyć czego jeszcze nie polecamy robić na drogach publicznych, obejrzyjcie poprzednią część od tego autora. Od momentu 2:28 znalazły się dwa przykłady sytuacji, w których coś mogło pójść bardzo źle.