Policjantka unika oskarżenia po zabiciu motocyklisty – mimo zmieniania zeznań!

- Piotr Jędrzejak

Policjantka, która wielokrotnie zmieniała zeznania o rozmawianiu przez komórkę w momencie spowodowania śmiertelnego wypadku, finalnie uniknęła oskarżenia!

23-letnia posterunkowa, która wręczyła kierowcom już przynajmniej 6 mandatów za używanie telefonu komórkowego, będąc poza służbą rozmawiała przez własny telefon, gdy wymusiła pierwszeństwo na jadącym Hondą CBF1000 Davidzie Bartholomew. 54 latek, ojciec dwójki dzieci, zmarł kilka godzin później z powodu ciężkich obrażeń głowy oraz wielu złamań. Wypadek miał miejsce 20. marca 2012 roku w Ferndown, w hrabstwie Dorset, Wielka Brytania.

Na pierwszych przesłuchaniach funkcjonariuszka Collette Carpenter wielokrotnie skłamała, że nie używała telefonu. Następnie powiedziała, że szybko odebrała telefon, aby finalnie przyznać, że rozmawiała przez komórkę w trakcie całej swojej podróży. Twierdzi jednak, że telefon miała na kolanach, w trybie głośnomówiącym.

Używanie telefonu komórkowego w trakcie jazdy jest w Anglii zabronione od 2003 roku. Można wprawdzie używać wszelkich rozwiązań, które nie wymagają używania rąk (jak słuchawki i zestawy głośnomówiące). Jeżeli jednak policjant będzie uważał, że rozmowa rozkojarzyła kierowcę, ma pełne prawdo do wystawienia mandatu na 60 funtów i 3 punkty karne.

Świadek całego zdarzenia potwierdził, że motocyklista nie przekraczał dozwolonej prędkości. Pani Carpenter w swoim Peugeotcie 206 włączała się do ruchu i jak twierdzi, zauważyła motocykl dopiero w momencie kolizji. W policji pracuje od 3 lat i przeszła profesjonalny kurs jazdy samochodem.

John Heyward, policjant zajmujący się śledztwem w tej sprawie, powiedział prokuraturze:
„Użycie telefonu komórkowego mogło być powodem rozkojarzenia i najprawdopodobniej przyczyniło się do niezauważenia przez nią motocyklisty.”

Collette Carpenter, zapytana o powód zmieniania swoich zeznań, odpowiedziała:
„Na pierwszym przesłuchaniu po prostu spanikowałam i powiedziałam co powiedziałam, wiem, że to nie była prawda. Nie wiem dlaczego nie wspomniałam o telefonie. Byłam w szoku, może uważałam, że wtedy nie było to istotne. Nie byłam rozkojarzona.”

Koroner zajmujący się całą sprawą, Sheriff Payne, określił jej zeznania o szybkim odebraniu rozmowy jako „totalne bzdury” oraz dodał: „Ona wymyślała mylące zeznania tego, co się stało„. Jego werdykt w śledztwie, który wydał w poniedziałek, to nieumyślne spowodowanie śmierci.

Po przesłuchaniach, partnerka żyjąca z Davidem od 12 lat, powiedziała:
„On nie przekraczał prędkości – nie robił niczego złego. Miałam nadzieję na sprawiedliwość dla niego. Prokuratura jednak najwyraźniej mianowała siebie sądem i przysięgłymi jednocześnie. David był bardzo inteligentnym i utalentowanym człowiekiem. Jego życiem były jego dzieci.”

Córka Davida, 25-letnia Charlotte powiedziała o winnej policjantce:
„Ona jest akurat tym kimś, kto powinien wiedzieć lepiej [co robić, a czego nie].”

Rzecznik prokuratury powiedziała, że prokuratura nie miała wystarczających dowodów, aby oskarżyć panią Carpenter o spowodowanie śmierci przez nieostrożną lub niebezpieczną jazdę.

Rzecznik powiedziała:
„Nie było wystarczających dowodów, aby wykazać, że pani Carpenter trzymała telefon w momencie kolizji.”

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl