W naszym języku ciężko znaleźć dosłowne tłumaczenie słowa badass. Ale teraz już nie jest potrzebne. Wystarczą zdjęcia offroadowego Panigale.
W amerykańskim Portland znajduje się salon Ducati o nazwie MotoCorsa, w którym pracuje naprawę szalona ekipa. To właśnie oni zorganizowali sesję zdjęciową z Panigale i sexy modelką, a następnie zrobili jej męską wersję ze swoimi pracownikami zamiast modelki – MANigale. Pozytywnie rąbnięci goście.
Teraz jeden facet z ekipy salonu wybiera się w motocyklową podróż, która zawierała będzie w sobie całkiem sporo offroadu. Tak się składa, że gość posiada Panigale. A Panigale raczej nie łączy się z offroadem zbyt dobrze… Do czasu! Mechanicy MotoCorsa przekopali się przez cały stos części, aby stworzyć z 1199 coś, co nadaje się do zjechania z asfaltu. Powstało 1199 Terracorsa! Po włosku terra oznacza ziemię, grunt, a corsa to wyścig. Może i Panigale nie jest idealnym wyborem na offroad, ale to nieistotne.
Jedni twierdzą, że ten pomysł jest totalnie kretyński, a inni że cudownie świetny. My mówimy „zróbcie zdjęcia na skokach!”. A co Wy uważacie o tym projekcie?