Pewnie obiła się Wam o uszy ksywka Querly. Gość jest w internecie całkiem znany, głównie dlatego, że on i jego znajomi jeżdżą supermociakami w sposób dość… szalony. Tym razem natrafili na swojej drodze bardzo niezadowolonego kierowcę, który najwyraźniej poczuł się szeryfem dróg publicznych.
Okej, rozumiemy, że taka jazda może się komuś nie podobać. Ale straszyć rozjechaniem? Zajeżdżać drogę przy wyprzedzaniu? To już przesada. Ostatnio 68-latek w Stanach za coś takiego trafił za kratki…