Wystarczy krótki ruch manetką, a ludzie śmiesznie podskakują i uciekają.
Na pewno znacie gościa o ksywce Royal Jordanian. To zdecydowanie jeden z najpopularniejszych motovloggerów, mimo tego, że nigdy nie zrobił i będzie robił filmów, w których mówi do swoich widzów. Zresztą wiedzieliście go już na MotoRmanii nie raz. W ramach podsumowania roku 2015, Royal Jordanian złożył kompilację z… pieszymi.
Royal pokonuje dziennie 40 kilometrów po zatłoczonym Londynie, a więc okazji do „dziwnych i niepożądanych sytuacji” ma naprawdę sporo. Zobaczcie kompilację ludzi, którzy ignorują czerwone światła, wychodzą na ulicę i pakują się pod koła motocykla, a Royal straszy ich swoimi głośnymi wydechami. Sprzęty to BMW S1000R, KTM 1290 Super Duke R, Honda MSX125 oraz cudownie brzmiąca Husqvarna Nuda – wszystkie z pełnymi układami Akrapovic, więc polecamy podkręcić głośność, upajać się dźwiękami i pośmiać się z panikujących przechodniów.