No nie. No po prostu ***** no nie…
Matka w samochodzie najechała swojego syna na motocyklu. Jak to się mogło stać?!
Film z kamery na kasku zaczyna się na parkingu. Syn-motocyklista się ubiera, w tym czasie rozmawiając ze swoją matką o rzeczach. Gdy ten skończył się przygotowywać, kobieta z matczyną troską żegna go słowami „Jedź bezpiecznie.” oraz, o ironio, „Uważaj na idiotów.”
Następnie nie dzieje się nic ciekawego, więc możecie od razu przewinąć do 3:20. Motocyklista dojeżdża do skrzyżowania, jest na podporządkowanej. Zatrzymuje się, aby przepuścić samochód i BOOM! Matka uderza go ze sporym impetem. Dalej następuje bardzo dużo „faków” zaczynających się od „Fuck, mom! FUCK!”
https://www.youtube.com/watch?v=vr6GkwQDDjk
Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale wątpimy, aby motocykl przetrwał na tyle silne uderzenie bez uszkodzeń. Matka oczywiście bardzo przeprasza. Mówi, że go nie widziała.