Castiglioni: negocjacje pomiędzy MV Agustą i Fiatem nie miały miejsca

- Piotr Jędrzejak

Historia MV Agusty w XXI wieku to całkiem zawiła sprawa.

W 2004 roku markę kupił producent samochodów, Proton, a rok później przejął ją inwestor, GEVI SpA i pomógł się rozwinąć. W 2007 roku MV Agusta sprzedała prawa do Husqvarny (kupcem było BMW), aby mieć więcej funduszy na rozwój. Niestety na odświeżenie modelu F4 nie wystarczyło, a w 2008 roku nowym właścicielem marki stał się Harley-Davidson. W sierpniu 2010 MV Agusta wróciła do dawnych właścicieli – odkupił ją Claudio Castiglioni i od tamtej pory firma ma się nienajgorzej.

Ostatnio plotki donosiły, że zakupem MV Agusty zainteresowany jest koncern Fiat – Chrysler. Temperaturę donosów z pewnością podnosiło głośne przejęcie Ducati przez Audi, ale w przypadku Fiata wszyscy zastanawiali się „po co”. MV Agusta stanowiłaby jedynie małą kroplę wody w ogromnym koncernie i to nawet biorąc pod uwagę fakt, że zastrzyk gotówki z pewnością poprawiłby obroty fabryki w Varese. Kolejnym powodem mogłyby być normy spalin. W przypadku Audi, zakup Ducati przyczynił się do obniżenia ogólnego współczynnika średniego spalania, określanego normą CAFE (Corporate Average Fuel Economy). W domysłach pozostawał też jeszcze jeden aspekt – prestiż, jaki niesie ze sobą MV Agusta.

Wszelkie plotki i doniesienia zdementował jednak Giovanni Castiglioni, Prezydent oraz CEO MV Agusty. Przy okazji publikowania raportu z pierwszej kwarty 2014 (w porównaniu z tym samym okresem w 2013, firma zaliczyła 23-procentowy wzrost sprzedaży!), Castiglioni zaznaczył, że MV Agusta skupia się na budowaniu sprzedaży oraz rozwijaniu motocykli.

„Chciałbym wykorzystać tę sposobność do zdementowania plotek o negocjacjach pomiędzy MV Agustą i Grupą Fiat-Chrysler. Nie mają i nigdy nie miały one miejsca. Moim celem jest zapewnienie, aby MV Agusta utrzymywała znaczące wzrosty, przy tym wciąż pozostając rodzinnym biznesem bazującym na nieopisanej pasji przekazanej mi i współpracownikom przez mojego ojca. To właśnie ta pasja inspiruje nas do projektowania i tworzenia prawdziwych klejnotów na dwóch kołach.”

MV Agusta wciąż planuje przy tym wejść na giełdę, celując z tym przedsięwzięciem w rok 2016. W takim razie istnieje możliwość, że pojedynczy inwestor wykupi większość udziałów, co postawi powyższą wypowiedź Castiglioniego w dość dziwnym świetle. Póki co jednak idea MV Agusty jest szczytna, a przed wejściem na giełdę i tak jeszcze długa droga rozwoju.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl