W lipcu ubiegłego roku uprzejmie donieśliśmy Wam o plotkach związanych z połączeniem się gigantów z Niemiec oraz Indii. Teraz to jest już oficjalne – BMW i TVS nawiązały współpracę!
TVS jest czwartym co do wielkości producentem z Indii, a BMW chyba nie trzeba Wam przedstawiać. Tego typu połączenie nie powinno też nikogo dziwić, szczególnie, że BMW nie jest pierwszym, zachodnim producentem, który rozszerza swoją działalność o Azję. Najlepszym tego przykładem jest związek KTMa z Bajajem, w efekcie którego powstały bardzo dobrze sprzedające się, małe sprzęty z rodziny Duke.
Jak dobrze wiecie, małe i ekonomiczne motocykle sprzedają się coraz lepiej, a BMW nie ma przedstawiciela w tej klasie, więc współpraca z indyjskim TVS wydaje się być świetnym ruchem. W oficjalnej informacji możemy przeczytać, że firmy połączą swoje siły w projektowaniu motocykli o pojemnościach poniżej 500ccm, które później sprzedawane będą przez obie marki na różnych rynkach świata. Dla nas znaczy to tyle, że BMW obejmie sprzedaż w Europie oraz Północnej Ameryce, a TVS zajmie się Azją.
Co powstanie z połączenia niemieckiej precyzji i jakości z indyjską minimalizacją kosztów i prostotą rozwiązań? Tego jeszcze nie wiemy, ale jedno jest pewne – BMW nie może pozwolić sobie na wtopę. Właśnie dlatego już nie możemy doczekać się nowej konkurencji w klasie tanich sprzętów kategorii A2 i A1.
Jak powiedział Stephan Schaller, prezydent BMW Motorrad:
„W przyszłości będziemy mogli zaoferować pojazdy w mniejszej klasie pojemnościowej, jako dodatek do głównego segmentu BMW Motorrad. Na uwadze mamy różne typy motocykli. Spełnią one oczekiwania pokładane w motocyklach BMW, takie jak radość z jazdy, ale również ustanowią nowe standardy, jeśli chodzi o stabilność, zwrotność i osiągi. Uważam, że ta długoterminowa kooperacja [z TVS] jest ważnym krokiem na drodze do rentownego, zrównoważonego wzrostu.”