Premiera filmu się opóźniła, ale motocykl można już kupić.
Pakiet edycji specjalnej sprowadza się do wspaniałych detali. Mamy emblemat 007 na osłonie wydechów, osłony boczne, skórzane siedzenie z wyhaftowanym z tyłu „Bond Edition”, wyświetlacz TFT ze specjalnym komunikatem startowym 007, anodowane na czarno błotniki, uchwyt dla pasażera, osłonę miski olejowej (czarną malowaną proszkowo), tłumiki Arrow z końcówkami z włókna węglowego… Za tą biżuterię trzeba będzie zapłacić blisko 15 tys. zł więcej niż w przypadku Scramblera XE, ale kto wie? Może ten sprzęt będzie mieć w przyszłości wartoś kolekcjonerską?