Vale uczy robota jeździć. Ale pewnego dnia to robot rzuci mu wyzwanie na torze!
W październiku 2015 roku Yamaha zaprezentowała światu swoją konkurencję do robota Hondy. O ile ASIMO potrafi chodzić, to MotoBot od razu radzi sobie z jeżdżeniem motocyklem! MotoBot jeździ samodzielnie na seryjnie produkowanym motocyklu. Jedynym dodatkiem są boczne kółka i automatyczne stopki. Poza tym robot obsługuje klamki i dźwignie w dokładnie taki sam sposób, jak my.
Yamaha w ten sposób rozwija nowe technologie, które „mają wspierać kierowców, a do tego mogą stać się zalążkiem nowych linii biznesowych”. Póki co jednak cel jest jasny, mimo że brzmi to jak film sci-fi. Yamaha chce, aby MotoBot jeździł po torze wyścigowym z prędkością 200 km/h, samodzielnie podejmując decyzje co robić w każdej sytuacji!
Osiągnięcie tego nie jest proste, dlatego do pomocy zatrudniono Valentino Rossiego. Inżynierowie uczy się jego motoryki ciała oraz schematów zachowań, aby tę wiedzę przekazać MotoBotowi. Póki co to Valentino jest nauczycielem, ale gdy tylko MotoBot wejdzie na wyższy poziom wtajemniczenia, Yamaha zorganizuje pojedynek pomiędzy mistrzem i jego uczniem! W jak niesamowitych czasach przyszło nam żyć!