Na nowiutką F3 Włosi kazali długo czekać.
Jej premiera była niejednokrotnie odsuwana w czasie, a na pocieszenie producent udostępniał to kilka zdjęć, to film, a czasem trochę cyferek. Ale w końcu jest. Na początku lutego ruszyła produkcja. Żeby nie być gołosłownym, MV Agusta dorzuciła film z taśmy produkcyjnej. Jak widać specjalna wersja Serie Oro również też już wyjeżdża z fabryki w Varese:
http://www.youtube.com/watch?v=V4Yg_E0u70Y
„Każda F3 składa się z około 1200 elementów, sprawdzanych jeden po drugim w czasie montażu i po nim, aby zapewnić najwyższą jakość, dokładność montażu i prawidłowe funkcjonowanie.
Silnik, trzycylindrowa rzędówka, kryje w sobie unikalne rozwiązania, jak np. obracający się w przeciwnym kierunku wałek wyrównoważający. Ta innowacja niweluje siły inercyjne motocykla, poprawiając zwrotność i ułatwiając zmianę kierunku. W czasie montażu cały proces jest pod ciągłym monitoringiem, który obejmuje także elektroniczną weryfikację wszystkich tolerancji. Każdy krok na taśmie produkcyjnej jest zapisywany, zatem wszystko odbywa się pod pełną kontrolą. Na końcu linii montażowej każdy z unikalnych trzycylindrowych silników jest testowany pod kątem mocy i momentu obrotowego. Każdy uruchamiany jest na trzydzieści minut. Dopiero po udanym zakończeniu testów jednostka napędowa może być przekazana do linii, gdzie łączona jest z ramą i podwoziem.
Dokręcanie wszystkich śrub, nakrętek i śrubek jest zapisywane w systemie zarządzania danymi, który przechowuje te informacje, umożliwiając śledzenie procesu produkcji każdej F3. Wszystko na linii porusza się z zgodnie z zasadą „wszystko na czas”, poszczególne elementy pojawiają się na linii i są montowane w dokładnie określonym momencie.”