Póki co to muł testowy we wczesnej fazie rozwoju. Ale wierzymy, że KTM jak zwykle stanie na wysokości zadania. Tym bardziej, jeżeli mówimy o rodzinie supermoto…
Na początku tego roku szef KTMa zapowiedział, że platforma 790 będzie dalej rozbudowywana. W gamie mamy już nakeda 790 Duke, do którego za kilka miesięcy dołączy wersja R. Mamy także przygodowe modele 790 Adventure (R). Wszystkie z nich to sukcesy.
Teraz po raz pierwszy widzimy model supermoto na bazie platformy 790. Przyłapano go w trakcie testów drogowych nieopodal fabryki w Mattighofen. Zdjęcie opublikowała brytyjska redakcja Bennetts BikeSocial.
Bez problemu da się zauważyć, że to muł testowy sklejony na szybko z tego, co leżało w fabryce. Celem jest prawdopodobnie sprawdzenie, czy pomysł ma sens. Rama pochodzi z 790 Adventure, a silnik to oczywiście jednostka dwucylindrowa, rzędowa, o mocy około 95-100 KM. Błotnik pochodzi z 690 SMC, zawieszenie zabrano z 790 Adventure, zbiornik jest zbudowany w oparciu o czarną taśmę montażową, a kanapa wyraźnie nie pasuje. Wszystko, włącznie z umiejscowieniem podnóżków, zbudowano aby wyznaczyć konkretny kierunek rozwoju.
Biorąc pod uwagę wczesne stadium zaawansowania, mamy wątpliwości, czy można spodziewać się premiery na EICMIE 2019, bo zostało już tylko 5 miesięcy. Może to będzie przed-premiera?
Jak zapowiadał szef KTMa, model miał nazywać się 790 SMT. Niektóre media już ochrzciły go mianem 790 SMC. Nam to wszystko jedno, oby był godnym rywalem dla Ducati Hypermotarda 950. Głęboko wierzymy, że dwucylindrowe supermoto 790 nie wyprze z oferty jednocylidrowego supermoto 690 SMC-R.
Powstaje też dodatkowe pytanie, związane z plotkami o powiększonym silnikiem 890. Może to być związane z nadchodzącymi normami Euro5. Nie jest więc wykluczone, że nowy supermociak zadebiutuje już jako model 890 SMT.
Dodajemy zdjęcia od MoreBikes.co.uk: