Uślizg na wyspie Man i inne wypadki. Rozkręcanie i skręcanie silników w szopie ojca. Początki przygody z motoryzacją, pierwsze wyścigi oraz miłość do ciężarówek, ścigania się i dużych prędkości. Już 18 maja do księgarni w całej Polsce trafi autobiografia Guya Martina, jednego z najbardziej znanych motocyklistów świata. Rusza przedsprzedaż książki, nad którą magazyn „MotoRmania” objął patronat medialny!
We współpracy z Wydawnictwem SQN przygotowaliśmy specjalny kod rabatowy na książkę w przedsprzedaży, do wykorzystania na LaBotiga.pl POBIERZ KOD
– z kodem MOTORMANIAGUY rabat 25%
– cena po obniżce: 29,93 zł
– wysyłka od 13 maja – książka najwcześniej w Twoich rękach!
Fragment książki:
Zająłem swoje miejsce, położyłem jedną stopę na ziemi i zgiąłem ręce, wpatrując się we flagę. Zgodnie z przepisami miałem na swoim skórzanym kombinezonie kamizelkę, która informowała innych, że jestem debiutantem.
Co prawda nie pamiętam, z którego rzędu startowałem, ale nigdy nie zapomnę tego, co się wydarzyło, gdy flaga opadła. Ruszyłem zaskakująco dobrze i czułem się zdeterminowany, aby pokazać się z dobrej strony. Byłem naprawdę młody i głupi. Walczyłem w grupie, jadąc przez pierwszy zakręt, Coppice, który prowadzi pod górę do długiego prawego o nazwie Charlies. Po chwili byłem już na Park Straight. Schowałem kolana i łokcie za owiewką, aby jak najbardziej zmniejszyć opór powietrza, wyprzedziłem całą masę rywali i myślałem sobie: „Patrzcie na to!”.
Nie zdawałem sobie jednak sprawy, że wszyscy inni hamowali już mocno do ciasnego prawego, Park, do którego dojeżdża się z prędkością ponad 160 km/h. To był trzeci zakręt mojego pierwszego wyścigu. Rozbiłem się, zabierając na pobocze trzech innych zawodników. Od momentu, w którym opadająca flaga zasygnalizowała początek mojej wyścigowej kariery, minęło mniej niż 60 sekund, a ja przejechałem zaledwie jedną trzecią z liczącego trzy i pół kilometra okrążenia toru. Miejsce mojego wyścigowego debiutu wyglądało jak po wybuchu bomby. To było prawdziwe pobojowisko. Mój motocykl, honda CBR600, której przygotowanie kosztowało mnie tygodnie i wszystkie moje pieniądze, koziołkował. Siła uderzenia wyrwała zbiornik paliwa i połamała zawieszenie. Na szczęście nikt nie ucierpiał wskutek wypadku. Gdy poszedłem przepraszać wszystkich po kolei, bez patrzenia im w oczy, wszyscy stali o własnych siłach.
Ani razu nie przeszło mi jednak do głowy, że być może nie nadaję się do wyścigów motocyklowych. Nigdy nie miałem naturalnego talentu. Szybko zdałem sobie z tego sprawę i nigdy się pod tym względem nie oszukiwałem. Na wszystko musiałem pracować. To mój brat Suart ma do tego talent. Zaczął się ścigać w 2003 roku, w wieku 18 lat, po tym jak zobaczył, że świetnie się bawię. Startował w Supermoto, a później w pucharze Honda Hornet i Superstockach 600. Często się wywracał, ale od razu był szybki, a jak mówią, łatwiej jest sprawić, że ktoś szybki przestanie się przewracać, niż zamienić wolnego, ale jeżdżącego bezpiecznie zawodnika w zwycięzcę. Ja byłem wolny i jeździłem niebezpiecznie, lecz nie zamierzałem się poddawać. Braki w talencie nadrabiałem determinacją.
O książce:
Od zawsze był uzależniony od prędkości i uwielbiał życie na krawędzi. Fascynowała go też mechanika. Nim skończył dziesięć lat, umiał już rozbierać i składać silniki. W szopie swojego ojca spędzał więcej czasu niż on sam. Takie były początki przygody z motoryzacją, która stała się sposobem na życie.
W tej książce Guy Martin, gwiazda wyścigów motocyklowych, mechanik ciężarówek i prezenter telewizyjny, opowiada o swoim dzieciństwie i młodości, poszukiwaniu nowych wyzwań i spoglądaniu śmierci w oczy. Wyjaśnia, dlaczego kocha ścigać się na motocyklach, wspomina swoje największe szaleństwa, a także zdradza, co czuł, gdy na wyspie Man zaliczał uślizg przy prędkości ponad 270 km/h…
Motobiografia – pierwsza w Polsce autobiografia motocyklisty. Prawdziwa i fascynująca historia człowieka, który nie wie, co to strach. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich amatorów jazdy bez trzymanki!
Autor: Guy Martin
Tytuł oryginału: My Autobiography
Tłumaczenie: Michał Fiałkowski i Bartosz Sałbut
Data wydania: 18 maja 2016
Cena okładkowa: 39,90 zł
Format: 150 x 215 mm
Liczba stron: 320 tekst i 2×8 zdjęcia
ISBN: 978-83-7924-477-5