Z jeszcze większa mocą 177 KM, wheelie z czwartego biegu raczej nie powinno stać się trudniejsze.
Jedna z bardziej wyczekiwanych prezentacji dnia dzisiejszego to KTM. Pomarańczowi pochwalili się nowymi, wypasionymi Dukami w czterech odsłonach. Są nowe 125 oraz 390. Pokazano również prototyp dwucylindrowego 790 Duke (tutaj poprzednie zdjęcia szpiegowskie) z silnikiem 2-cylindrowym. No i największa (dosłownie) premiera, czyli nowa, jeszcze bardziej dzika wersja 1290 Super Duke R, którą KTM nie bez powodu nazwał „Bestią 2.0”.
Najważniejsze fakty:
– odświeżony silnik LC8 o mocy 177 KM
– 195 kg
– nowe zawieszenie WP
– reflektor LED
– kluczyk zbliżeniowy
1290 Super Duke R ma sporo nowości. Dzięki maszynowo obrabianym zaworom dolotowym z powłoką CrN PVD, kompresja zwiększyła się do 13,6:1. Pełna moc wynosi teraz 177 KM (+4). Oczywiście spełnia normy Euro4.
Nowa kierownica jest szersza, niższa i przesunięta bardziej do przodu, co będzie wymuszało bardziej sportową, pochyloną pozycję. Geometria podwozia generalnie pozostała bez zmian, jednak zawieszenie jest nowe. Są to produkty WP, z pełną regulacją, jednak zarówno widelec jak i tylna sprężyna zostały utwardzone. Super Duke R stoi na nowych oponach Metzeler M7RR. Przy okazji zmian motocykl jednak trochę utył i teraz waży 195 kg na sucho (+6kg).
Pojawiło się też sporo gadżetów i bajerów. Otrzymaliśmy system kluczyka zbliżeniowego oraz tempomat. Zegary to teraz ekran TFT – można za jego pośrednictwem obsługiwać swojego smartfona. Elektronika w Super Duke R dostępna jest teraz w różnych pakietach opcjonalnych. „Performance Pack” zawiera regulację hamowania silnikiem, quickshifter do góry oraz KTM My Ride. Pakiet „Track Pack” posiada dodatkowy tryb jazdy Track, w którym można dowolnie ustawiać mapowanie silnika, wyłączyć anty-wheelie, dostosować poziom uślizgu dla kontroli trakcji oraz włączyć kontrolę startu. Na wyposażeniu seryjnym pozostaje Motorcycle Stability Control z zakrętowym ABSem Boscha oraz wielopoziomową, czułą na zakręty kontrolą trakcji, a do tego tryb supermoto (wyłączenie ABSu na tylnym kole) oraz różne tryby jazdy.