Obejrzyjcie kompilację „ciekawych” sytuacji nagranych przez jednego z Was – czytelników MotoRmanii!
Po opublikowaniu przez nas kompilacji klipów z prawie-wypadkami, jeden z naszych czytelników dał nam znać, że sam również nagrał sporo podobnych sytuacji. Oczywiście nie zawahaliśmy się poprosić o udostępnienie filmu, no i w końcu jest. Mariusz, wielkie dzięki!
Zobaczcie w takim razie, jak wygląda codzienność na ulicach Warszawy. Mariusz nagrywał z pokładu swojego Kawasaki oraz z samochodu. Może nie ma tutaj spektakularnych sytuacji, gdzie do kolizji brakowało kilka centymetrów, ale to chyba dobrze. Nie życzymy tego ani Mariuszowi, ani nikomu z Was. Udało się za to nagrać całkiem sporo większych lub mniejszych wymuszeń i innego typu „burackich” zagrań. Obejrzyjcie i – jak zwykle – uważajcie na siebie!
http://youtu.be/aTJBxCvPdeE
Jeżeli Wy również posiadacie ciekawe filmiki, czekamy na wiadomość!