„Szkoda tylko, że jeszcze o 50 kilo za ciężki, o 10 fonów za głośny i o 5 patyków za drogi. A jednak, 80 sztuk dziennie z fabryki w Szczecinie na użytek krajowych i zagranicznych entuzjastów.”
Film pochodzi z Repozytorium Cyfrowego Filmoteki Narodowej (klik), ma tylko niewiele ponad minutę i odnosimy wrażenie, że jest częścią jakiegoś większego dzieła. Niestety nie jesteśmy pewni jakiego, ale niespecjalnie nam to przeszkadza!
Sprawdźcie kilka ujęć z fabryki oraz z testów Junaka M-10. Swoją drogą, niezły śmieszek z tego komentatora: „Junak zdobywa bez trudu złote medale na motocrossach i schody na Wałach Chrobrego. A więc chyba można garażować w przedpokoju nawet, gdy się mieszka na dziesiątym piętrze.”