Właśnie na taki pomysł wpadł Akademicki Szpital Kliniczny we Wrocławiu! Ale o co chodzi?
Na gali z okazji 10-lecia szpitala, jego władze zaprezentowały film promocyjny. Jego reżyserem jest Piotr Pobrotyn, dyrektor ASK – w pierwszych scenach wyraźnie widzimy, że jest on motocyklistą i lekarzem, a dalej opowiada o swojej placówce. Gdy trafił do szerokiej publiki, film natychmiast wywołał wiele pytań. Co ma motocyklista do szpitala, po co dyrektor występuje w groteskowej roli motocyklisty w skórze, i wiele podobnych.
Sama rzeczniczka ASK przyznaje, że pracownicy szpitala też mieli co do tego wątpliwości, bo po co w taki sposób reklamować państwową placówkę? Ale celem było wykreowanie nowego wizerunku szpitala, pokazanie, że ASK to nie jest miejsce z długimi kolejkami, ciągła walka z biurokracją, czy brak pieniędzy na leczenie pacjentów! Do tego potrzebny był odpowiedni człowiek, a okazało się, że dyr. Piotr Pobrotyn pasuje idealnie – ma osobowość i nie kojarzy się z typowym dyrektorem zza biurka. Nic dziwnego, jest aktywnym motocyklistą, współwłaścicielem sklepu i serwisu motocyklowego, a do tego ma sporo sprzętów, które sam wyremontował. Filmowy Harley-Davidson Electra Glide jest jednym z jego ulubionych.
Niebawem film pojawi się na stronie internetowej szpitala oraz będzie dostępny także w angielskiej i niemieckiej wersji językowej. Profesorowie i doktorzy wyjeżdżający na sympozja naukowe w kraju i za granicą będą zabierali go ze sobą, pokazując jaki szpital mamy we Wrocławiu. Obejrzyjcie i dajcie znać w komentarzach, czy taki pomysł na prezentację szpitala jest trafiony!