Jeszcze zanim pojawił się wirus Harley miał sporo problemów związanych ze sprzedażą. Teraz wpadł z deszczu pod rynnę.
Problemy Harleya oraz zmiana na stanowisku dyrektora zarządzającego były szeroko komentowane w amerykańskich mediach mainstreamowych oraz europejskich mediach branżowych. W tym tygodniu Harley-Davidson opublikował raport, w którym informuje, że spadki sprzedaży w pierwszym kwartale 2020 spowodowały obniżenie zysków o 45%. Jest niestety oczywiste, iż pierwszy kwartał tylko w nieznacznym stopniu był zaburzony przez epidemię, która w USA ( największym rynku dla H-D) tak naprawdę zaczęła się rozwijać dopiero pod koniec marca. To z kolei oznacza, że najgorszy kwartał dla H-D właśnie trwa i może okazać się, iż tym razem przyniesie poważne straty.