Stuart Gunn pobił nowy rekord prędkości dla osoby sparaliżowanej na motocyklu !
Stuart miał wypadek 11 lat temu, samochód dostawczy nie ustąpił mu pierwszeństwa, gdy jechał swoim Kawasaki Ninja. Złamał kręgosłup w dwóch miejscach, kilka żeber, obojczyk oraz był sparaliżowany po prawej stronie ciała. Stuart się nie poddał, walczył, jednak efekty wypadku pozbawiły go też wzroku. Za to odzyskał częściowe czucie w prawej stronie, no i był w stanie znowu wejść na motocykl i pobić rekord.
„Mam nadzieję, że to udowodni ludziom, iż ślepota czy niepełnosprawność nie oznaczają zmiany albo ograniczenia sobie życia” – powiedział Stuart.
Kilka dni temu ten 39-latek rozpędził przygotowane i pożyczone na tą okazję Suzuki Hayabusa do 268,9 km/h, tym samym pobijając poprzedni rekord o 5 km/h! Stuart walcząc z poprzecznym wiatrem na lotnisku Elvington w Wielkiej Brytanii, stał się najszybszą niepełnosprawną osobą na motocyklu. Zdjęcia na Gixerze pochodzą z wcześniejszych treningów, jednak video to już właściwe bicie rekordu. Jedną z osób, która jechała za nim, był jego ojciec – Geoff. Panowie byli połączeni interkomem, aby pomóc Stuartowi w nawigowaniu.
„Ojciec mówił mi kiedy wystartować, kiedy hamować lub gdy potrzebowałem skorygować tor jazdy. Pozwalał mi jechać prosto.” – dodał Stuart.