Elektryczna motoryzacja wzbudza wiele kontrowersji. Tutaj w Motormanii jesteśmy zdecydowanymi przeciwnikami odgórnej eliminacji silników spalinowych poprzez ustawy i zakazy. Kochamy je i nigdy nie przestaniemy – mamy też poważne wątpliwości co do rzeczywistego bilansu środowiskowego dotyczącego elektrycznych pojazdów. Lecz jesteśmy również zwolennikami elektrycznych rozwiązań tam gdzie się sprawdzają i gdzie mają sens. To klient czyli my powinien mieć prawo wybrania swoich preferencji.. I tu mamy do czynienia z takim właśnie przypadkiem.
Hałas i spaliny są problemem utrudniającym treningi – czy w takim razie można trenować na elektrycznym motocyklu, aby przygotować się do jazdy konwencjonalną maszyną spalinową? No coż.. Polak zawsze potrafi znaleźć wyjście z każdej sytuacji. Zobaczcie jak to wygląda 🙂