Już od ponad dwóch lat siedziba redakcji Motormanii znajduje się w Hiszpanii gdzie możemy utrzymywać portal organizując dla Was pobyty treningowo wypoczynkowe w Moto Angeles, jeździć przez cały rok i mieć dostęp do wspaniałych torów. Te dwa i pół roku pozwoliło nam docenić to jak bardzo zaawansowany jest nasz kraj w rozwiązaniach informatycznych. Wyprzedzamy wiele innych państw EU – dzisiaj nie trzeba wozić ze sobą ubezpieczenia, ani dowodu rejestracyjnego, a jeszcze w tym roku zniesiony zostanie obowiązek posiadania przy sobie prawa jazdy ( prawdopodobnie od grudnia 2020 – w tej chwili Ministerstwo Cyfryzacji dokonuje ostatnich testów funkcjonowania systemu).
Jest jednak pewien aspekt praktyczny dla którego lepiej będzie mieć prawo jazdy przy sobie. Ilu z Was miało niewielką stłuczkę lub inny niegroźny wypadek? Tysiące. W takiej sytuacji można się z drugą osobą kulturalnie porozumieć, spisać wzajemne dane potrzebne do ubezpieczenia i każdy udaje się w swoją stronę bez konieczności wzywania policji. Jeżeli strony nie będą miały przy sobie prawa jazdy to prawdopodobnie trzeba będzie wezwać policję, aby upewnić się, czy ta druga osoba w ogóle miała prawo być na drodze. Jak już się pojawi policja to ich obowiązkiem będzie ukarania sprawcy wypadku – 500zł leci nam z kieszeni ( o ile to my zostaniemy uznani winnymi). Dlatego, ze względów czysto praktycznych, lepiej będzie wozić dokument przy sobie. Tak na wszelki wypadek. Licho nie śpi.