Saga MOTO The Movie doczekała się kolejnej, już szóstej edycji! Znając wszystkie poprzednie, już nie możemy się doczekać!
Jeżeli jeszcze nie znacie serii Moto, wiele straciliście. Nawet jeżeli offroad nie do końca jest Waszą pasją, te filmy po prostu są warte obejrzenia – oprawa audiowizualna miażdży, a to, co główni bohaterowie wyczyniają na swoich sprzętach, jest godne Oskara. Moto 6 jak zwykle podążało będzie śladami kilku zawodników, przedstawi Wam ich sylwetki i pokaże, co robią na co dzień…
Jak czytamy w oficjalnej zapowiedzi:
„Z MOTO 6 okrążymy cały świat w pościgu za najbardziej utalentowanymi i nieuchwytnymi zawodnikami, którzy naprawdę korzystają z życia dzięki przekręceniu manetki. Polecimy do Australii, do małego, freestyle’owego raju Jacksona Stronga, razem z mistrzem ludu i ogólnym wymiataczem, Joshem Cachią; wsiądziemy na łódź motorową w głębokich prowincjach Kanady, aby znaleźć Krisa Fostera w swoim naturalnym środowisku, testującego limity możliwości tego, co można osiągnąć z łopatą i offroadówką; wracając do Stanów dołączymy do amatorskich gwiazd motocrossu, Aarona Plessingera i Luke’a Renzlanda na monstrualnym, prywatnym torze znanym jako „Dreamland”; następnie będzie Oklahoma, gdzie wymiatacze narodowej serii AMA, Trey Canard, Justin Bogle oraz Jimmy Albertson drą trochę perfekcyjnej, oklahomskiej, czerwonej gliny. Od legendarnego podwórka Carmichaela, przez wyczyny obecnych i przyszłych królów motocrossu, Ryana Dungey, Jeremiego Martina i Dakoty Alix; aż do gór Północnej Karoliny, gdzie zobaczymy sesje dwóch ikon GNCC (cross-country), Kailuba Russella i Josha Stranga – MOTO 6 prezentuje kompletne i absolutne spektrum zawodników, którzy są na szczycie w swoich dziedzinach. Najbardziej utalentowani zawodnicy pojawią się na ekranie – od największego znaku zapytania moto, Josha Hansena, przez brytyjski cud hard-offroadu, Jonniego Walkera, aż do prywatnej legendy motocrossu, Jimmiego Dectoisa oraz jego szczęśliwej gromadki wymiataczy w Nowej Anglii. W MOTO 6 znaleźli się riderzy, którzy przesuwają granice własne oraz sportu, w którym startują, a robią to jako codzienność, czyniąc ze swojego życia prawdziwe wyzwanie.”
Premiera Moto 6 przewidziana jest na 11. listopada, można zakupić pre-order na oficjalnej stronie, ale my już nie chcemy czekać! Chcemy to obejrzeć na dużym ekranie! A tymczasem mamy tylko trailer: