Będziecie się głośno śmiali, ale nie włączajcie tego ani przy dzieciach, ani w biurze!
Enduro ma to do siebie, że zasada „jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz” działa tu jeszcze dobitniej. Dokładnie coś takiego widzicie na poniższym klipie. No i zauważycie coś jeszcze. Jeżeli Twój przyjaciel ma kamerę i akurat nagrywa Twoją glebę, to cóż, właśnie przestaje być przyjacielem! Z przymrużeniem oka oczywiście – uwaga, salwy śmiechu gwarantowane!
No i nie włączajcie tego ani przy dzieciach, ani w biurze na głośnikach. Słownictwo jest dość… niecenzuralne. Ale za to jaka radocha!