MotoGP – Rossi kontra Marquez na Mugello? – Zapowiedź GP Włoch

- Mick

Podczas swojego jubileuszowego, trzysetnego startu w MŚ, Valentino Rossi spróbuje przed własnymi kibicami pokonać dominującego w tym roku Marca Marqueza. Czy w ten weekend „Doktor” będzie w stanie znów wygrać Grand Prix Włoch na Mugello?

Dziewięciokrotny mistrz świata wygrywał Grand Prix Włoch królewskiej kategorii aż siedem razy z rzędu, ale od ostatniej z tych wygranych minęło aż sześć lat, a ostatnimi czasy „Doktorowi” nie wiodło się na Mugello najlepiej. W 2010 roku złamał tutaj nogę podczas treningów wolnych i opuścił wyścig, a rok temu wyleciał z toru już na pierwszym kółku.

Jakby tego było mało, Marc Marquez jest w tym sezonie niepokonany i po pięciu wyścigach prowadzi w klasyfikacji generalnej z kompletem punktów oraz startów z pole position. Dwa tygodnie temu przed kolejnym zwycięstwem nie powstrzymał go nawet fakt, że na pierwszym kółku wyścigu o Grand Prix Francji wyjechał poza tor i spadł na dziesiątą pozycję. W połowie dystansu był już na czele stawki, nie dając Rossiemu najmniejszych szans.

Dlaczego więc tym razem miałoby być inaczej? „Mugello to sprawa honoru” – powiedział przed weekendem Rossi, który w niedzielę zaliczy swój jubileuszowy, trzysetny start w mistrzostwach świata. Więcej (328 startów) ma na swoim koncie tylko jego rodak, Loris Capirossi. 35-letni mistrz jest więc dodatkowo zmotywowany. „Nie jest to fajny jubileusz, bo uświadamia mi, że jestem stary! – żali się Valentino. – Szkoda, że muszę walczyć z takim talentem, jakim jest Marquez, mając nie 22, a 35 lat, ale czuję, że jestem w życiowej formie i będę chciał powalczyć o zwycięstwo.”

Mugello to nie tylko jeden z najpiękniejszych i najciekawszych torów na świecie, ale też obiekt jak żaden inny odpowiadający charakterystyce motocykli Yamahy. Długie, płynne łuki i niezwykle przyczepny asfalt mogą sprawić, że mimo tegorocznych problemów, Rossi i jego zespołowy kolega, Jorge Lorenzo, będą w ten weekend narzucali tempo. Zresztą to właśnie Lorenzo wygrał trzy ostatnie edycje Grand Prix Włoch, a po katastrofalnym początku sezonu jest zmotywowany, aby wrócić do gry.

Wszystko to sprawia, że czeka nas niezwykle emocjonujący weekend, tym bardziej, że szybki z pewnością będzie tutaj również Dani Pedrosa, walczący o jak najlepsze warunki nowej umowy z Hondą. Efekt jest prosty; każdy chce za wszelką cenę pokonać każdego; Rossi chce pokazać własnym, fanatycznym kibicom, że wciąż stać go na wygrywanie, a przynajmniej pokonywanie dużo młodszego Lorenzo. Pedrosa musi utrzymać za sobą duet Yamahy aby odrobić punkty i odzyskać drugie miejsce w tabeli. Lorenzo potrzebuje wyniku aby odzyskać pewność siebie po fatalnym początku sezonu. Gdyby mógł przy okazji utrzeć nosa Rossiemu na jego własnym podwórku, byłby jeszcze bardziej szczęśliwy. Cała trójka chce też oczywiście zatrzymać zwycięską serię Marqueza, który póki co dość pewnie zmierza po drugi mistrzowski tytuł MotoGP.

Jeśli Rossi, Lorenzo i Pedrosa nie zrobią tego tutaj, nie będzie już chyba dla nich żadnego ratunku, dlatego niedziela może zafundować nam najciekawszy wyścig MotoGP tego sezonu. Relacje od piątku na żywo w Polsacie Sport News.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl