Alvaro Bautista dołączy do fabrycznej ekipy Ducati w World Superbike, w której zajmie miejsce Marco Melandriego u boku Chaza Daviesa. Obaj dosiądą nowego modelu Panigale V4. To grubszy news, niż może Wam się wydawać. Dlaczego?
Co prawda Hiszpan ostatnio nie błyszczy w MotoGP, ale ma ogromne doświadczenie, w tym m.in. starty w fabrycznej ekipie Suzuki i przede wszystkim tytuł mistrza świata klasy 125, wywalczony w 2006 roku. Od kilku sezonu „SuperBauti” nie może odnaleźć się w królewskiej klasie, dlatego postanowił zrobić to samo, co jego rodak, Carlos Checa, dekadę temu.
Checa, który przez lata był solidnym, choć może nie czołowym, zawodnikiem MotoGP, w 2008 roku przeniósł się do WorldSBK i natychmiast odnalazł się tam jak ryba w wodzie, w 2011 roku sięgając po tytuł właśnie na Panigale.
Bautista będzie chciał pójść podobną drogą i ma sporą szansę na sukces, bowiem w przyszłym roku w stawce WorldSBK zadebiutuje czterocylindrowe Ducati Panigale V4. Czy zdominuje stawkę? Trudno powiedzieć, ale jest to bardzo możliwe. Uważajcie więc na Alvaro, bo to zawodnik o wiele lepszy niż mówią to jego ostatnie wyniki.
Hiszpan zajmie miejsce filigranowego Marco Melandriego, który w tym sezonie kompletnie nie radzi sobie z wyraźnie niestabilnym Panigale, ale bardzo chciał zostać w fabrycznej ekipie Ducati na dwa kolejne lata. Co stanie się z Włochem? Plotki mówią m.in. o prywatnej ekipie Yamahy, ale z pewnością więcej wiedzieć będziemy gdy WorldSBK wróci do akcji podczas wrześniowej rundy w Portugalii.
Póki co rozstaniu Melandriego i Ducati towarzyszą kontrowersje. Włoch skarżył się bowiem niedawno włoskim mediom, że o zatrudnieniu Bautisty dowiedział się z internetu. To nie pierwszy raz kiedy iskrzy pomiędzy tymi dwoma stronami. W 2008 roku Melandri został po zaledwie jednym sezonie zwolniony z dwuletniego kontraktu z Ducati w MotoGP, bo kompletnie nie radził sobie na Desmosedici. Ówczesny szef zespołu Livio Suppo sugerował nawet, że jego podopieczny powinien udać się do psychiatry. Marco zrobił wtedy jednak dokładnie to samo, co teraz Bautista; przeszedł do World Superbike, gdzie od tego czasu jest jednym z kluczowych graczy.
Jak oceniacie szanse Bautisty zarówno w walce o tytuł, jak i w starciu ze sprawdzonym Chazem Daviesem?
