Motocykliści ekipy Wójcik Racing Team wystartują w najbliższy weekend w przedostatniej rundzie mistrzostw świata FIM EWC na niemieckim torze Oschersleben. Polacy liczą na kolejne punkty do klasyfikacji generalnej.
Informacja Prasowa
Podczas sobotnich, ośmiogodzinnych zmagań na 200-konnej Yamasze R1 z numerem 77 zmieniać się będzie sprawdzona trójka w składzie Paweł i Marek Szkopek oraz Paweł Górka. To właśnie ci trzej zawodnicy zdominowali podium podczas ostatniego wyścigu mistrzostw Polski w Poznaniu. Teraz, po udanym majowym starcie w FIM EWC na Słowacji, ponownie zmierzą się ze światową czołówką.
Długodystansowy wyścig na trudnym i wymagającym torze Oschersleben niedaleko Berlina to przedostatnia runda FIM EWC w sezonie 2017-2018. Po niej zostanie już tylko wielki finał, który 29 lipca odbędzie się na legendarnym, japońskim torze Suzuka.
Sobotni wyścig rozpocznie się o godzinie 13:00 i potrwa do 21:00. Obszerne, bezpośrednie relacje ponownie na antenie Eurosportu 2, a skróty i podsumowania w Motowizji. Live timing śledzić można pod adresem www.fimewc.com/live-timing/ oraz w oficjalnej aplikacji FIM EWC.
„Jesteśmy już po pierwszych treningach i mamy dobre tempo – mówi jedenastokrotny mistrz Polski Paweł Szkopek. – Startowałem już tutaj w dwóch wyścigach FIM EWC oraz w mistrzostwach Niemiec, więc dobrze znam tor. Jest wymagający, ale nasza Yamaha prowadzi się tutaj bardzo dobrze i lekko. Dysponujemy mocnym składem, dlatego mam nadzieję, że poprawimy nasz wynik z ostatniej rundy na Słowacji.”
„Jeździłem na Oschsersleben dwukrotnie, więc znam tor i jestem gotowy do walki – dodaje Marek Szkopek, lider klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski klasy Superbike. – Jako zespół chcielibyśmy wywalczyć w ten weekend kolejne punkty i przynajmniej powtórzyć nasz wynik ze Słowacji, gdzie zajęliśmy dwunaste miejsce w klasyfikacji generalnej i dziesiąte w klasie EWC. Ten weekend będzie także dobrym treningiem przed finałem mistrzostw Polski i Alpe Adria, który odbędzie się na Oschersleben na początku października.”
„Startowałem już tutaj w FIM EWC dwa lata temu i powinienem szybko odnaleźć się na torze, choć jest on bardzo techniczny – podkreśla Paweł Górka. – Co prawda okrążenie jest dość krótkie, ale i wymagające fizycznie z uwagi na krótkie proste i liczne szykany. Jazda tutaj daje w kość, tym bardziej, że podczas każdej zmiany będziemy przejeżdżać sporo, bo ponad 30 okrążeń, ale damy radę.”