Pierwsze metry po starcie to okazja na zyskanie (lub stratę!) wielu pozycji w wyścigu.
Walka łokieć w łokieć, gdy motocykle rozdziela zaledwie kilkanaście centymetrów, to dla wielu amatorów i początkujących zawodników spore wyzwanie i stres. Tak się składa, że pierwsze metry wyścigu zaraz po zgaśnięciu czerwonych świateł oraz wejście w pierwszy zakręt to zawsze walka na łokcie, a to właśnie na tym etapie można zyskać (lub stracić!) najwięcej pozycji. Jak więc sobie z tym poradzić?
Legendarna szkoła KSB Valencia ma na to swój sposób:
„Jeżeli nie spróbujesz, to nigdy się nie uda. A jeżeli to powtórzysz, zawsze będziesz miał możliwość poprawy. Trening + wysiłek = nagroda.”
Po ile lat mają ci młodzi zawodnicy? Kilka i kilkanaście? Po treningach w tym stylu (start – okrążenie – start – okrążenie – start…) w pierwszych metrach wyścigu mogą „rozjechać” wielu zawodników z dużo dłuższym stażem.
Jeżeli macie ochotę na podobne treningi w stylu KSB Valencia, zapraszamy na Los Cojones 2019!