Coraz częściej wyjeżdżasz na track day i masz problemy z transportem – to zobacz co możesz zrobić tej zimy.
Można jeździć na kołach, można założyć hak i wypożyczyć przyczepkę… Ale jazda na kołach jest mało praktyczne z oczywistych względów: nie zabierzecie ze sobą skrzynki narzędziowej, po drodze zmokniecie, a jeżeli wywrócicie maszynę na treningu to nie będzie jak wrócić. Niezabudowana przyczepka też nie daje możliwości przewożenia gratów, a do auta nie wszystko możemy zmieścić – poza tym nasze osobowe auto niekoniecznie chcemy zamieniać w garaż. Poza tym jeżeli jedziemy na dwudniowy track daj to w osobowym aucie wyśpimy się „średnio”. Co zrobić? Mamy dla was propozycję na zimowe przygotowanie się do sportowego sezonu – mała inwestycja i przeróbka dostawczego samochodu.
Wybraliśmy Vito ponieważ Mercedesy mają mnóstwo tanich części ( zamienników) i są łatwo dostępne – za 9000- 12 000 zł macie furę, która powinna pojeździć kilka sezonów.
A jak ją tanio i łatwo przerobić ? Proszę, oto film, który powinien Was zainspirować 🙂 Do dzieła 🙂