W ubiegły weekend zgłoszono zaginięcie dwóch podopiecznych domu spokojnej starości w niemieckim Dithmarschen.
Okazało się, że dwaj seniorzy wymknęli się opiekunom, by wziąć udział w jednym z największych festiwali muzyki metalowej w Europie, a podróż mieli odbyć w motocyklu z koszem należącym do wnuka jednego z nich.
Pracownicy domu spokojnej starości w regionie Dithmarscher zorientowali się w piątek wieczorem, że brakuje dwóch ich podopiecznych. Niezwłocznie o ich zaginięciu poinformowali policję. Mężczyźni zostali znalezieni w sobotę o godzinie trzeciej nad ranem na terenie festiwalu heavy metalowego Wacken Open Air – podała policja. Jak relacjonują funkcjonariusze, kiedy ich odnaleziono, byli „zdezorientowani i oszołomieni”.
– Zabrano ich do namiotu medycznego na terenie festiwalu i odesłano taksówką około godziny 6.30 nad ranem – przekazał rzecznik lokalnej policji. – Musieliśmy im wytłumaczyć, dlaczego muszą wracać do domu – stwierdził i dodał, że ostatecznie zgodzili się wrócić. Starsi panowie nie byli chętni do opuszczenia festiwalu. Udało się ich jednak przekonać. Na wszelki jednak wypadek do domu opieki wrócili w eskorcie policji. Podejrzewa się, że w akcji brał udział również wnuczek jednego z nich- właściciel motocykla, którym przyjechali, lub zostali dowiezieni.
– Najwyraźniej polubili festiwal metalowy – powiedział rzecznik policji z komendy Norddeutscher Rundfunk. „Nie dyskryminujemy seniorów” – napisano na profilu festiwalu na Twitterze. I dodano: „Nigdy nie jesteś za stary na rocka”. Na motocykle pewnie też nie 🙂