Nie da się ukryć, że na BikeFest zjeżdżają się głównie czarnoskórzy motocykliści, a dobrze stuningowany motocykl to taki, który ma długi wachacz, opuszczone zawieszenie, sporo różnego rodzaju podświetleń, a do tego chromowane felgi i malowanie aerografem na zamówienie.
Zlot BikeFest na Myrtle Beach to już swojego rodzaju legenda. Na co dzień jest to wakacyjne miejsce przyjazne rodzinom z dziećmi, ale raz w roku, tym razem 22. maja, zmienia się w centrum tuningu motocyklowego.
Rok temu jednak w czasie zlotu w Myrtle Beach doszło do zamieszek. W strzelaninie 3 osoby zginęły, a 7 zostało rannych. Władze stanowe starały się nie dopuścić do imprezy w tym roku – tym bardziej, że tydzień wcześniej miała miejsce głośna medialnie wojna gangów – jednak motocykliści wrócili na BikeFest. Tym razem jednak władze przygotowały się solidnie, była 3 razy większa obstawa wyszkolonych oddziałów policyjnych oraz tuziny kamer.
Zobaczcie, jak wyglądał BikeFest 2015 na Myrtle Beach:
Zdjęcia: Reuters/Randall Hill
Zdjęcia: Reuters/Randall Hill