Gdyby nie ostatni pomysł Yamahy, nie wiedzielibyśmy czym jest Amigurumi. Też nie wiecie?
Śpieszymy z wytłumaczeniem, cytując Wikipedię: „japońska sztuka szydełkowania wypychanych zabawek”. Krótko mówiąc, szydełkowanie w trójwymiarze. Cechą charakterystyczną jest fakt, że pracuje się pojedynczym szydełkiem, a zabawki najczęściej są zwierzakami lub innymi postaciami o cechach ludzkich, z nienaturalnie (ale zabawnie) sporymi głowami. Co to wszystko ma wspólnego z Yamahą?
Duży miś w stylu Amigurumi
Każda sztuka ewoluuje. Yamaha więc nawiązała współpracę ze specjalistami z Japońskiego Związku Amigurumi i tak powstała szydełkowana, wypchana zabawka trójwymiarowa w idealnych kształtach Yamahy Niken. Słabo?!
Szydełkowany Niken składa się z 22 oddzielnych części, które następnie zostały ze sobą połączone. My nie mamy najmniejszego pojęcia o szydełkowaniu, ale wypchany Niken robi na nas ogromne wrażenie!
Yamaha zachęca do poszerzenia swoich zainteresowań. Amigurumi nie jest drogim hobby, a satysfakcja może być ogromna. Na specjalnej stronie Yamahy, w dziale wskazówek znajdziecie wszystko czego potrzeba – schematy (w PDFach) szydełkowania poszczególnych części, instrukcję składania ich w jedność, czy wskazówki dotyczące typu stosowanej wełny. Co ważne, jest też poradnik dotyczący podstaw szydełkowania dla początkujących. Po wszystkim Yamaha zachęca do podzielenia się zdjęciami swojego Amigurumi, które trafią na oficjalny, instagramowy profil Rękodzieło Yamaha Motor.
Co będziecie robili w długie, zimowe wieczory? Jeżeli wyszydełkujecie jakiś motocykl, zdjęciem KONIECZNIE podzielcie się także z nami! 🙂
