Dramatycznie przykra historia, ze szczęśliwym finałem.
Dnia 15. października Kevin Diepenbrock, razem ze swoim kolegą Philem Polito, pojechali na motocyklach pojeździć po sławnej i legendarnej trasie Tail of the Dragon. Doszło do wypadku. Obaj panowie stoczyli się ze skarpy. Phil zginął. Kevin jeszcze o tym nie wiedział, ale sam nie mógł się ruszać. Telefon nie miał zasięgu. Przed szczęśliwym ratunkiem, który nadszedł dopiero po 30 godzinach, Kevin nagrał swoje ostatnie słowa do rodziny i bliskich…
Film z wypowiedzią Kevina jest poniżej. Możecie obejrzeć, wymagany jest angielski, ale ostrzegamy, że to nic przyjemnego. Mężczyzna był przekonany, że to jego ostatnie godziny przed śmiercią i chciał pożegnać się z rodziną tak, jak wtedy potrafił…
Kevin Diepenbrock rzeczywiście mógł tam zginąć, tak jak jego przyjaciel. Kevin stoczył się z 30-metrowej, kamienistej skarpy. Nie był daleko od jezdni, jednak przez zalesiony teren ciężko było go zauważyć. Kevin wyraźnie słyszał ruch uliczny nad sobą, wołał o pomoc, ale nic to nie dało. Bał się grzechotników i niedźwiedzi obecnych w tych okolicach, ale udało mu się przeżyć noc. Słyszał też strumyk nieopodal, chciał doczołgać się po wodę, ale zemdlał z bólu. 41-latek miał przebite oba płuca, miał 12 żeber złamanych w 17 miejscach oraz wiele pęknięć kręgosłupa.
Relacje o tym, jak przyszła pomoc, różnią się. Jedna gazeta raportuje, że Joshua Johnson (przejeżdżający motocyklista) zauważył części motocykla na drodze, więc zatrzymał się aby zbadać sytuację, w ten sposób natykając się na Kevina. Inna gazeta pisze, że para motocyklistów zatrzymała się nieopodal aby się napić i usłyszała wołanie o pomoc. Pojechali do okolicznego sklepu po pomoc i tak wrócili ze wspomnianym Joshua Johnsonem.
Tak czy inaczej Johnson początkowo nie zdawał sobie sprawy, że Kevin jeszcze żyje. Jak tylko to zauważył, wziął się do akcji, w końcu wciągając Kevina po skarpie na drogę, z pomocą lokalnych strażaków oraz innych motocyklistów. Tam po Kevina przyleciał już śmigłowiec ratunkowy.
Kevin i Joshua są teraz przyjaciółmi. Obejrzyjcie reportaż ze szpitala, gdzie Joshua odwiedza Kevina: