Jak najlepiej poradzić sobie z zimową depresją? Według tej ekipy rozwiązanie jest proste – supermoto! A my nie możemy się nie zgodzić! Supermociakom można zarzucić kilka wad, ale na pewno nie to, że nie przynoszą radochy. Czy jest coś lepszego, niż latanie na kole i skakanie ze schodów? Przy okazji charakter supermociaków pomoże w jeździe przy gorszych, prawie zimowych warunkach.
Czy jest lepszy sposób na zimową depresję?