Skuter z klaksonem z pociągu…

- Piotr Jędrzejak

Tak to się kończy, gdy ktoś ma zbyt dużo wolnego czasu… Ale z drugiej strony, czy nie chcielibyście pobawić się takim czymś przez jakiś czas? Tylko pomyślcie, ktoś zajeżdża Wam drogę, a w zamian dostaje strzał z fal akustycznych! W sumie to nawet nie wiemy, czy to urządzenie wciąż można nazwać „klaksonem”. No i wtedy straszenie ludzi Akrapovicem przechodzi w niepamięć.

Może ci się zainteresować