Policja z Dubaju poinformowała właśnie na swoim Twitterze, że „oto kolejny znak, zaczynamy doganiać przyszłość”. Funkcjonariusze zaczynają szkolenia na latających motocyklach dostarczonych przez kalifornijską firmę Hoversurf.
Model Hoverbike S3 2019 waży 114 kg, może latać z prędkością 100 km/h, 5 metrów nad ziemią. Używa karbonowej ramy typu monocoque oraz ma funkcje automatycznego lądowania i startowania, potrafi utrzymywać wysokość oraz można sterować nim zdalnie.
Publiczność dość szybko zauważyła, że cztery spore i dość szybko kręcące się śmigła mogą być trochę niebezpieczne. Ale policja z Dubaju pośpieszyła z wytłumaczeniem, że wersja finalna będzie miała zabezpieczenia dookoła.
Policja twierdzi, że hoverbike’i będą używane jako pojazdy do szybkiej reakcji w strefach o trudnym dostępie, a mają wejść do pełnej służby do 2020 roku. Jednak są w internecie też inne opinie, według których praktyczne użycie hoverbików jest tylko zabiegiem marketingowym oraz pokazem możliwości i budżetu. Przemawiają za tym liczby: naładowanie baterii Hoverbike’a zajmuje tylko 2,5 godziny, ale wystarcza to na 10-25 minut lotu z kierowcą lub do 40 minut lotu w trybie zdalnym.
Niezależnie od tego, latające motocykle policyjne na pewno będą wyglądały zjawiskowo. Tak jak wiele innych pojazdów i supersamochodów we flocie policji z Dubaju. Jeżeli też chcielibyście Hoverbike’a, to można go kupić za 150 000 dolarów netto.