Oto powód, dla którego żółtodzioby nie powinny pchać się na sportowe motocykle.
Ten film jest tak stary, że nie załapał się na publikację w MotoRmanii – portalu wtedy jeszcze nie było. Jest też tak popularny, że być może wielu z Was już go widziało. Mimo wszystko postanowiliśmy go tutaj wrzucić, oczywiście w celach edukacyjnych.
Nie wiemy, czy główny bohater właśnie kupił sobie tę Yamahę R6, czy pożyczył od kolegi na przejażdżkę. Niezależnie od tego jedno jest pewne – facet nie jest zbyt rozsądny. O tym, że jedzie w t-shircie nawet nie chcemy pisać – dobrze, że ma chociaż kask. Pewne jest też, że jego umiejętności jazdy są bliskie zeru. Sama próba ruszenia skończyła się zgaśnięciem silnika i to 3 razy. A to, jak za chwilę się przekonacie, nie zwiastuje niczego dobrego…
