Onboard: CBR1000RR Fireblade, ostre zakręty i dzikie tempo!

- Piotr Jędrzejak

Pamiętacie Schffa? Chłopak jest z Austrii, ma starą Hondę CB500 i stał się popularny (również na MotoRmanii) ponieważ jeździ nią jak szatan – ogarnia swój sprzęt do granic możliwości… Jednak ma kolegę, który na ostrych, agrafkowych winklach jest od niego zdecydowanie szybszy – i to na dużej, litrowej CBR1000RR! Schaaf postanowił więc przypiąć do niego swojego GoProsa i nagrać Fireblade’a w akcji… Jak sami się za chwilę przekonacie, gość ma naprawdę dzikie tempo! Przy okazji, CBR z wydechami Arrow brzmi naprawdę przyjemnie, a jeżeli zakochaliście się w tych zakrętach – oto link do Google Maps.

Może ci się zainteresować