Na pewno pamiętacie sławnego barana z Nowej Zelandii, który nie chciał pozwolić motocykliście na przejazd jego drogą? Od momentu opublikowania tego klipu, baran stał się sławny na cały świat, a motocyklista spotkał go jeszcze raz. Tym razem już wykombinował co zrobić, żeby przejechać.
Ale to nie wszystko! Jako, że baran stał się sławny, a na pewno nie miał złych zamiarów, motocyklista razem z kolegą postanowili się z nim zaprzyjaźnić. Wytropili go, mieli ze sobą chleb, nakarmili go, pogłaskali, ale okazało się, że baran chronił swoją rodzinkę, więc rozstanie nie było już tak przyjacielskie, jak samo spotkanie…