Jeżeli należycie do tej grupy motocyklistów, którzy mieli w swoim życiu okazję jeździć litrowym sprzętem sportowym, na pewno wiecie, że osiągnięcie obiektywnie sporej prędkości rzędu 250 km/h okazuje się zaskakująco łatwe. Ale fakt ten w żadnym stopniu nie usprawiedliwania podróżowania z wysokimi prędkościami na drogach publicznych z ograniczeniem prędkości… Taka sytuacja miała miejsce na autostradzie A47 nieopodal brytyjskiego Norwich w sierpniu minionego roku.
Jadąc 250 km/h, motocykliści przekroczyli dozwoloną prędkość ponad dwukrotnie. Wszystko zostało nagrane na kamerce policjanta jadącego Hondą VFR1200F:
Motocykliści czekają teraz na proces sądowy, w którym najprawdopodobniej zostaną im odebrane uprawnienia do kierowania pojazdami. Czasami warto pojechać trochę wolniej…