Znacie to uczucie, gdy rano lub w nocy budzi Was potrzeba, trzeba się wygramolić spod ciepłej kołdry i przejść po zimnej podłodze do zimnej łazienki? A znacie coraz popularniejszą ostatnio modę zimowania motocykli w mieszkaniu? Teraz wyobraźcie sobie co by było, gdyby ktoś te dwa tematy połączył!
Wy też śpicie w kombinezonie? 😉