Motocykl zrzucony z ostatniego piętra…

- Piotr Jędrzejak

Czasami fajnie jest coś zepsuć. Ale czy to nie przesada?

Jeżeli zawsze ciekawiło Was, jak to jest zrzucić motocykl z samego szczytu piętrowego parkingu, tutaj macie odpowiedź. Za tą akcję odpowiedzialna jest ekipa stunterów i samozwańczych kaskaderów, którym Jackass podobno nie dorasta do pięt, Bad Kids. Rozumiemy, że gdy posiada się nadwyżkę gotówki, do głowy przychodzą dziwne pomysły. Ale żeby aż tak?

Może ci się zainteresować