Być może kojarzycie Meddesa? Gość jest z Niemiec, na co dzień ujeżdża litrowego Firebladem, a raz na jakiś czas wrzuca do sieci filmiki z latania – solo lub z kolegami. Swoje nagrania publikuje raczej rzadko, ale jak już to robi, to szczękę z podłogi zbieramy przez dwa dni. I wiecie co? Właśnie pojawiła się nowa produkcja!
Nazywa się Meddes i Przyjaciele, no i jak słusznie się domyślacie, za chwilę obejrzycie sporą paczkę posiadaczy sportowych litrów, którzy raczej nie jeżdżą zbyt grzecznie. Nie zabraknie latania na kole i na kolanie, a wszystko opatrzone niezłymi ujęciami (również z drona) oraz genialnym montażem. Nie zapomnijcie o pełnym ekranie i HD!