Okrutnie dużo dobrej zabawy, a przy okazji bezpieczne podnoszenie umiejętności.
Meddes razem ze znajomymi zapakowali swoje pitbike’i i wybrali się wspólnie na tor. „Niestety” było mokro… A może „stety”? Chłopaki pojeździli, potrenowali, pościgali się, a w tym wszystkim zaliczyli ogromną liczbę wypadków. Wszystkie były całkiem zabawne nawet z punktu widzenia kierowcy, a przy okazji zdecydowanie nie były groźne. Wydaje nam się, że ciężko o lepszy, tańszy, bezpieczniejszy i fajniejszy sposób na poznawanie przyczepności i naukę szybkiej jazdy po mokrej nawierzchni. Po prostu obejrzyjcie:
A jeżeli chcecie pobawić się podobnie, zapraszamy na nasze pitbike’i na MotoRmania Slajd Zone. Szczegóły tutaj, a zapisy na [email protected].