Track Day jak każdy inny. Wygląda na to, że na torze jest grupa średnio zaawansowana, a my jedziemy na pokładzie całkiem szybkiego ridera. Zwróćcie jednak uwagę na motocyklistę w czerwonej koszulce. Wyjeżdża z zakrętu, idzie pełnym ogniem. Chyba ma zamiar wyprzedzić kolejny motocykl, ale ten wygląda, jakby odpuścił gaz. Właśnie wtedy doszło do kontaktu… To, co dzieje się w następnych sekundach, jest przerażające jak cholera.
Motocyklem w twarz? O nie! Ale nie mówicie od razu, że przez ten film już nigdy nie wjedziecie na tor. Wbrew pozorom, gość który oberwał motocyklem, podniósł się o własnych siłach oraz był jedynie trochę skołowany i poobijany. No i dość mocno wkurzony…