Inżynier Hondy zajmujący się skrzyniami DCT zdradził, że Wielkie Skrzydło planuje zastosować dwusprzęgłową skrzynię biegów w motocyklach sportowych.
Aktualnie skrzynia biegów DCT obecna jest w motocyklach z serii NC750, w VFR1200F, a ostatnio Japończycy dopasowali ten system do nowej, offroadowej Africa Twin. Wspomniany inżynier Kosaku Takahashi zdradził brytyjskiej redakcji Visordown, że jego dział pracuje właśnie nad zmodernizowaniem systemu, aby nadawał się do sportu.
Największym problemem skrzyń DCT jest waga i rozmiar. Jako, że w środku znajdują się dwa sprzęgła, cała konstrukcja jest znacznie szersza. Do tego w swojej aktualnej odmianie, DCT jest o około 10 kg cięższa niż tradycyjna skrzynia.
Kosaku Takahashi zaznaczył, że jeżeli Honda zorganizowałaby wyścig dwóch motocykli o tej samej wadze, z czego jeden dysponowałby skrzynią DCT, a drugi skrzynią tradycyjną, to oczywiście ten z DCT byłby szybszy. To z powodu szybkich zmian biegów, co ogranicza stratę napędu i stratę czasu. Przyznacie, że takie porównanie nie byłoby żadnym zaskoczeniem… Jednak Takahashi-san poszedł krok dalej: gdyby na torze ustawić dwa motocykle RC213V z MotoGP o takiej samej wadze, to ten z dwusprzęgłową skrzynią DCT wygrałby z aktualnym motocyklem MotoGP ze skrzynią typu seamless (bezszwowa).
Inżynier podkreślił, że Honda pracuje nad pokonaniem problemu zwiększonych rozmiarów oraz masy, aby dopasować skrzynię DCT do swoich sportowych motocykli. Nie zdradził jednak, na jakim etapie znajdują się te prace. Czy możemy spodziewać się nowego Fireblade’a lub CBR600RR z DCT?