Po okrutnym układzie wydechowym w 959 Panigale, norma Euro 4 pochłania kolejne ofiary.
Smutne wieści docierają do nas z Francji. Redakcja Moto-Station dowiedziała się, że w roku modelowym 2017 nie będzie dwusuwowych enduraków 125 od Husqvarny (TE 125) i KTMa (EXC 125). To z powodu norm emisji spalin Euro4, które dla małych dwutaktów są ciężkie do spełnienia.
Być może taka decyzja brzmi drastycznie, jak na tak dużego producenta, ale takie są prawa rynku. Enudrowe 125-tki w dwusuwie przeznaczone są na rynek europejski, szczególnie na Francję, Włochy i Hiszpanię. Ich sprzedaż nie jest najwyraźniej jednak na tyle wysoka, aby KTM mógł pozwolić sobie na poniesienie kosztów modyfikacji i produkcji silników, które będą potrafiły spełnić normy homologacyjne.
Co dalej? W ofercie pozostaną crossówki 125 2t, a obok nich pojawi się Husqvarna TX 125. Będzie to endurak 125 2t przeznaczony do cross-country, czyli będzie posiadał wszystkie cechy motocykla enduro, włącznie ze światłami, ale bez możliwości rejestracji i użytku na drogach publicznych.
Jak powiedział Paolo Carrubba, rzecznik Husqvarny: „Nie wiemy, jak długo potrwa taki stan rzeczy. Na dzień dzisiejszy nie mamy planów związanych z przyszłością Enduro 125 2t. Ale w naszej grupie mamy taką zaletę, że wszystko może pójść bardzo szybko, projekty rozwijają się błyskawicznie. Nie przyjmujemy oczywiście tej wiadomości z radością, ponieważ to nie tylko ograniczy sprzedaż, ale również odbierze motocykl dla młodych zawodników enduro, co jest bardzo ważne. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość.”
