Jak kończy kopanie jadącego samochodu, pewnie się domyślacie.
Ogromna i stale rosnąca obecność kamer pokładowych w samochodach to naprawdę dobra sprawa. Nie tylko dlatego, że pomaga w wszelkiego rodzaju roszczeniach ubezpieczeniowych, czy w ustaleniu winy. Również (a może przede wszystkim) dlatego, że videorejestratory dostarczają nam takie kwiatki, jak tutaj!
Akcja działa się w Brazylii, w Belo Horizonte. Jak możecie oglądać od ok. 20 sekundy, kierowca białego sedana wymusza na motocykliście, zjeżdżając na jego pas. Ten odpłaca mu się tym samym, a kierowca następnie go straszy. Motocyklista nie wytrzymuje i sprzedaje kopniaka w bok auta… A jak coś takiego się kończy, pewnie się domyślacie.
Wnioski i komentarze dotyczące rozgarnięcia motocyklisty dopiszecie sami.